inicio mail me! sindicaci;ón

Wpisy z 21 listopada, 2005

jedna z tych chwil…

Byłam kiedyś ziarenkiem piasku. Leżałam sobie na progu starej, górskiej, opuszczonej chaty. Dzień właśnie kładł się spać,słońce sennie pozostawiało swe anielkie włosy nad doliną.Kwiaty za wiejskim płotem zmęczone dniem, ziewając żegnały się na wzajem cudnymi zapachami. Nie było czasu, nie było niczego poza tą chwilą. Na przeciw mnie majestat. Wszystko w niczym, bezkres, pięko.Góry.Łzy cieknące po piliczkach były jedynym środkiem wyrazu na jaki było mnie stać. Obok mnie siedziało… wszystko…