inicio mail me! sindicaci;ón

Wpisy z inne

Wesołych Świąt

Wesołych Świąt  2013

Recykling

Komplet w jednym z moich ulubionych zestawów kolorystycznych tj. turkusowo-brązowym. Kolczyki i bransoletka, banalnie proste w wykonaniu, powstały z guzików od starego fotela czy kanapy, obszyte turkusowym sznurkiem i podklejone.

kolczyki recykling 2013r.

czytaj dalej »

Grudniowe różności

Przyczłapał grudzień, nie biały, szary jakiś i smętny. Na przekór nieco tym aurom-  pomidoros i kwiaty moje ukochane frezje i kolorowe gerbery :) i podnoszące zawsze poziom endorfin muffiny- tym razem kawowo- kawowe.

pomidor 2013r.

pomidor 2013r.

Peter Nalitch & Friends – Lost And Forgotten (Russia)

czytaj dalej »

to był smuteczek nieduży

…taka szarostka niewielka :)

broszka sutasz 2013 r.

Broszka sutasz, długość ok 7 cm, szer. 4,5 cm.

broszka sutasz 2013 r.

07 To był smuteczek nieduży

Sutaszydła powrót

Długie kolczyki wykonane techniką haftu sutasz, długość z biglem ok 8 cm, szerokość ok 5 cm. ( bigle posrebrzane). Do kolczyków od razu przygotowałam pasujące kolorystycznie pudełko.

kolczyki sutasz 2013r.

kolczyki sutasz 2013r.

kolczyki sutasz 2013r.

czytaj dalej »

Boczek my love

M. (lat 6) w porywającej konwersacji z tym młodym człowiekiem, w końcu rzeczony stwierdza- „nudne są te słowa wszystkie co się mówi, nie lubię ich”
Ja też tak ostatnio mam, myśli kłębią się, gnają, potykają jedna o drugą, albo przeskakują i zaskakują, a słowa jakoś nie rosną, nie krasowieją,jeno ospale ziewają w ustach i zasypiają…

październik 2013r.
Poznań- park Wilsona

A moja dzisiejsza radość przybrała formę boczku ( to mnie zawsze pociesza i wskrzesza, choć wiem, że to była kiedyś cudna, kochana świnka, która zmieniła się biedna w bardzo smaczną, chrupiącą i nie mniej cudną świnkę w kawałkach). Zatkałam sobie dziś chyba wszystkie arterie, żyły i co tam jeszcze drożne było to już raczej nie jest, milion kalorii i tyleż samo rozkosznej przyjemności :)

listopad 2013- zupa

Zupa krem z ziemniaków z dużą ilością cudownego wędzonego boczku :)

Na drugie miałam zapiekankę- ziemniaczano, brokułowo, kiełbasiano boczkową w śmietance oczywiście kremówce no i z serem żółtym.
A deser dla odmiany jakiś zdrowy wyszedł, i bez boczku …phi się nie liczy :P
istopad 2013- deser

Jogurt kokosowy z musem mandarynkowym, płatkami owsianymi, otrębami, musem ananasowym, miodem i granolą.
Nic tylko zapaść teraz w sen jesienno zimowy, mi pozostaje :)
A Wy czuwajcie :)

Pani łyżeczka ze smakiem

Dziś będę się chwalić, smakołykami jakie ostatnio dostałam. Na samą myśl paszcza mi się uśmiecha. Jeden smakołyk, to takie limonki w jakiejś zalewie słodkiej ( i spirytusowej? ), są cudowne do herbaty, a drugi to konfitura z pigw- poemat po prostu. Z tego rozkoszowania wypiłam dziś 3 nadprogramowe herbaty i ciągle mi mało. Jak mawiał mój jeden ex, gdy miał się czymś podzielić – ,mało mam, :) No, nie mogę w tym wszystkim pominąć także mojej pocieszycielko- rozgrzewaczki Borysówki i jej koleżanki Borysówki 1 :D Rozpieszczają mnie ci mężczyźni :) Dzięki!

limonki 2013r

limonki 2013r

konfitura z pigwy 20013r.

konfitura z pigwy 20013r.

A łyżeczkę z ostatniego zdjęcia mam od szkoły podstawowej. Byłam wtedy ( w czasach podstawówki) w szpitalu, dość długo, i leżałam na sali z taką dziewczynką. Jakoś tak się skumplowałyśmy, że potem wychodząc ze szpitala chciałyśmy dać sobie coś na pamiątkę, a że nie bardzo miałyśmy co, to wymieniłyśmy się swoimi łyżeczkami :) Tak jakoś mi się przypomniało, gdy przyjrzałam się tej łyżeczce na zdjęciu, używam jej codziennie i nawet czasem myślę o tej dziewczynce sprzed lat, i o tej drugiej też…

Pościernik

astry 2013r.

Dziergła mi się przypadkowo taka bransoletka i jest :)

bransoleta szydełkowa 2013r.

bransoleta szydełkowa 2013r.

A takie piękne pudełko i obrazek dostałam na urodziny; od małej i od większej artystki :) Dziękuję raz jeszcze.

październik 2013

…chciały przejść przez rzeczkę?

” Minął sierpień, minął, wrzesień już październik i ta jesień…” No, ja jakoś nie narzekam jak na razie na jesień, pogoda mi odpowiada, nie pada, nie wieje, więc nie jest źle, trochę zimno wczesnym ranem, ale ma to też swój urok i zmusza do szybkiego marszu :)

Weekendowe ciasto kruche z jabłkami i masą cynamonową. Robiłam je głównie dla zapachu, który cudownie otulił moje królestwo, zadziwiająco smak też okazała się na plus :)

ciasto kruche z jabłkami 2013r.

Pieski małe dwa…

pieski 2013r.

Dwie małe śliczności, nieee dwa małe ślicznoty, bo to chyba chłopaki są :)

pieski 2013r.

ten różowy noseczek w kropki…oooo

pieski 2013r.

ten różowy noseczek w kropki...oooo

czytaj dalej »

Upojne Dortmund

Senne, rozanielone, rozleniwione, upojone kolorami o różnym procencie szczęścia Dortmund sierpniowe. Uściski dla Vi, Cioci, Wujka, Krzysia i Nicoli

Żniwa

Dortmund 2013r.

czytaj dalej »

Lato było magiczne :)

No i nadszedł, ostatni dzień wakacji, szkoda wielka, bo te wakacje były niesamowite, do ostatniego dnia. Najbardziej zaskoczyli mnie  ludzie, cudowni, ciepli, życzliwi, przyjaźni, weseli i troskliwi… dziękuje losowi, że mogłam spotkać w moim życiu tak wiele, tak fantastycznych osób i spędzić w ich towarzystwie tyle pięknych chwil.

wakacje 2013r.

wakacje 2013r.

czytaj dalej »

Miszmasz- masz misz :P

Zbiór zdjęć lubianych przeze mnie, acz niesklasyfikowanych.

wakacje 2013r.

Dziś po raz drugi w tym sezonie-zupa dyniowa , i zapewne nie ostatni. Ostra mi wyszła jak język teściowej, aż mi się papryczki skończyły :D

wakacje 2013r.

I trochę wszystkiego z okazji 5 lat :) ( jak to zleciało…)

wakacje 2013r.

Czasem nawet przy ognisku można zostać zaskoczonym, kiedy specjalnie dla NAS zostaje rozłożony czerwony dywan :)

wakacje 2013r.

czytaj dalej »

Rzeczy niezauważalne

Takie tam różne różności :) Moje zauroczenie kolorami i fakturami, a czasem czymś jeszcze…

wakacje 2013r.

wakacje 2013r.

wakacje 2013r.

wakacje 2013r.

czytaj dalej »

Mačka

W Chorwacji spotykaliśmy wiele, ślicznych, szczupłych kotów, kilka z nich udało się uwiecznić na zdjęciach.

Kot sąsiadki

koty Chorwacja 2013r.

Kot ogrodowy, zatroskany o naszą rybę na grillu

koty Chorwacja 2013r.

czytaj dalej »

Targi, sklepy, bazary po Chorwacku

Magiczne wakacje mijają bajecznie, niesamowicie, acz nieubłaganie. Od dawien dawna, nie wypoczęłam tak cudownie i w tak doborowym towarzystwie, w ciągłym ruchu, bezustannym pakowaniu i długich podróżach. Myślę, że stan ten uda się przeciągnąć do końca września, a może i dłużej o ile pogoda dopisze, a zresztą co tam pogoda, jak ma się wokół TAKICH cudownych ludzi. Tylko biedny jeździec bez głowy w kasku musi wrócić do sił- życzę Ci tego jak najszybciej i czekam z piwkiem!
Przed kolejną podróżą jeszcze porcja ( nie ostatnia) zdjęć z Chorwacji, tym razem bazarki, targi, komercja i miejsca znalezione :) Ściskam!

Uliczka w Dubrovniku

Dubrovnik, uliczka 2013r.

Straganik na wyspie Hvar

Hvar, 2013r.

Kairos- cud myśli technicznej, na którym spędziliśmy niezapomniany dzień. Pozdrowienia dla Stefana i Dauda, no i dla poszukiwaczki wc w zamrażalce ;)

stateczek 2013r

czytaj dalej »

Strona 2 z 11
1
2
3
10
...
Ostatnia »