inicio mail me! sindicaci;ón

Wpisy z cyto dzieci, cy nie

Cyto dzieci 12

M. lat 6

” Muszę sobie usta pomalować, bo mi się słabe zrobiły ’

Cyto dzieci 11

P. (lat 6) zadrasnął się w rękę i trochę mu krew zaczęła lecieć. Mały pokazuje mi tą rączkę i rzecze; – teraz jestem rannym ptaszkiem!

Cyto dzieci 10 – czyli na czym polega życie

(rys. U. lat 6)

Przy rysowaniu  Polaków rozmowy  (N.i M. lat 6)

N.:

-Życie nie polega na ciągłym zbieraniu kodów!

M.;

-Właśnie! Życie też polega na odżywianiu i zabawie!

Cyto dzieci 9

Rysunek niestety nie wiem czyj, dostałam go w prezencie. Mam już całą teczkę takich podarunków.

K.(lat6) idzie parę kroków przed N.(lat 6) Chłopcy o coś się pokłócili.

K. stwierdza nagle (nie odwracając się)  z oburzeniem:

– N. słyszałem, pokazałeś mi właśnie język!

 

Cyto dzieci 8


rys. W.(lat 6)
Z. (lat.6) podchodzi do mnie z zabazgraną kartką i pyta:

– Co narysowałam?

ja, skonsternowana, przyglądam się pracy rodem ze szkoły Picassa i po namyśle odpowiadam niepewnie:

– Kółko…?

Z. zezuje na mnie pogardliwie i odpowiada;

-Nie! To jest pech!

Gormiti- woden młot nie ma sans

Nie wiem czy wiecie, ale wśród bardzo młodej młodzieży- patrz 5-6 latki, niezwykle modne są ostatnimi czasy tzw gormiti ( pośród chłopców oczywiście, dziewczynki wolą hello kitty, kucyki jakieś tam no i nieśmiertelne barbi). Ja na początku nie bardzo rozumiejąc sepleniący język maluchów, w ogóle nie mogłam zrozumieć w czym rzecz, tłumaczyłam sobie, że to może coś do spania opacznie interpretując nazwę jako dormity. Koniec końców, dnia pewnego jeden zniechęcony już wyjaśnianiem mi co to takiego te gormiti ( objaśnianie, mocy, zdolności i czegoś tam przy znaczniej wadzie wymowy, na prawdę utrudnia porozumiewanie się), po prostu mi je pokazał. Ogromne było jego zdziwienie, że nie padłam z zachwytu, choć dyplomatycznie przyznałam, że jest to interesujące, czego chyba z kolei mój rozmówca do końca nie zrozumiał- a między nami paskudstwo to jakich mało. Tak czy siak, zaskarbiłam sobie sympatię moich 'łobuzów’, przynosząc im kiedyś w nagrodę kolorowanki z tymi stworami, i muszę przyznać, że były to jedne z najstaranniejszych kolorowane jakie dotąd wykonali. Niektórzy są tak wielkimi fanami gormitów, że rysują je w każdej wolnej chwili, ba kiedyś mieli stworzyć bajki, pech chciał, że „łobuzy”, były w grupie z fankami Hello Kitty, powstała bajka” jak różowe kucyki ( jakieś tam- nazwy nie pamiętam) spotkały gormiti”, w sumie była to jedna z ciekawszych bajek ;). Można by tu jeszcze długo pisać o fascynacjach współczesnych 6 latków, ale pewnie niewielu z Was chciałoby się to czytać.

Poniżej rysunek sepleniącego I. który rysuje tylko Gormiti (seplenienie ma znaczenie w rozczytywaniu napisu po prawej stronie ;)) Nie wiem sama do końca dlaczego, ale bardzo bawi mnie ten rysunek :D


czytaj dalej »

Cyto dzieci 7 i gwiazdka

N. (lat 5) „Jestem ciepła, jak kotlet na patelni”

A niżej jedna z gwiazdek jakimi ostatnio przyozdabiam klasę :)

czytaj dalej »

Cyto dzieci 6

Dzień jak co dzień, właśnie trwają zajęcia, bawimy się i robimy prace plastyczne. Nieoczekiwanie wchodzi do sali pani, która zawsze ma z dziećmi religię ( teraz akurat nie miała, weszła w innej sprawie).

Na co K. (lat 6), składa ręce jak do modlitwy i desperacko szepcze

– O nie! pomodlę się szybko, żeby  nie było religii

Cyto dzieci 5

Dziewczynki lat 6 rozmawiają robiąc jakąś pracę plastyczną

-Ej robisz jeszcze jedno?

– Nie.

– Szkoda jakbyś zrobiła to byłoby całe porobione.

Cyto dzieci 4

M. lat 6-( M. to jeden z moich najulubieńszych ulubieńców ;)). Jego złota myśl na dziś brzmiała;  „Ten czołg do nicości jest bez zaślepek”
 

Cyto dzieci 3

„Pani  – ustawiamy się w pary. W pary, tzn każdy trzyma kogoś za rękę!

M. (lat 6)- ja nie będę nikogo trzymał za rękę, bo mój tata mówi, że za rękę trzymają się geje. Nie wiem co to znaczy, ale pójdę sam. „

cyto dzieci 2

Na placu zabaw M. sam do siebie.

„- na tej huśtawce mogę podskoczyć do nieba ciemnej otchłani.”  M. (lat 6)

cyto dzieci 1

Od dobrych kilku już lat pracuję z dziećmi i młodzieżą, i mam na co dzień okazję rozmawiać z nimi na tak wiele różnych tematów; od spraw codziennych po filozofię. Zadziwiające jak trafne są ich niektóre spostrzeżenia; prostota myślenia, lub jego  skomplikowane meandry, z dużą dozą humoru i odbicia dorosłych w krzywym zwierciadle. I właśnie dlatego postanowiłam zapisywać te różne „złote myśli”, czy zwyczajne spostrzeżenia dnia codziennego dziecka. Witam więc w nowej podkategorii- cyto dzieci cy nie? :)

Na początek

„Moje oczy nie nadążają za tym co się dzieje na tym świecie”  (K. lat 13)

Strona 2 z 2
1
2