Jedna z moich pierwszych akwarelek, niezbyt udana, ale jak się coś robi pierwszy raz to jest taka dzika radość- u mnie jakoś podejrzanie nie gasnąca przy malowaniu :)Tak więc, ku pamięci sobie ją tu wrzucam
( 24cm na 15,5cm)
Jedna z moich pierwszych akwarelek, niezbyt udana, ale jak się coś robi pierwszy raz to jest taka dzika radość- u mnie jakoś podejrzanie nie gasnąca przy malowaniu :)Tak więc, ku pamięci sobie ją tu wrzucam
( 24cm na 15,5cm)
Ładny, bursztynowy kolor nieba
A propos Modraka: Otóż po emigracji na Ziemie Odzyskane, ludzie dziwili się, że nazywam modrakiem roślinę, której nazwa brzmi Chaber bławatek. Zastanawiałam się dlaczego tak jest i o to co znalazłam we wszechwiedzącej wikipedii: Modrak (Crambe L.) – rodzaj roślin należący do rodziny kapustowatych. Nie należy mylić z chabrem bławatkiem, który w dialekcie wielkopolskim również nazywany jest modrakiem.
Niech żyje gwara poznańska ;)
HEhehe tak myslalem, bo wy w poznaniu to na wszystko mowicie inaczej niz trzeba, te wasze ostrzytka, naramki i odbijanie biletu do szalu moze doprowadzic :)
Nie rozumiem o czym mówisz Dion? To ktoś mówi inaczej? ;) Kosmici chyba :P
hehehehehehehe
Kolory, kolory, kolory. Genialnie dobrane !