Urodzinowe
Rogalin…
(…ach te dęby ;))
Światło-cienie i złudzenia wszelakie…
Jak żagle…
” Noc pachnie nam jak ten młody las,
popielaty, pełen mgły.
A w ciszy leśnej tylko ja i ty,
a pogoda rozśpiewana,
a na chmurze bal do rana…
Zielono mi , szmaragdowo,
gdy twoja dłoń, przy mojej śpi, niby owoc…”
Serwetka wykonana na szydełku, wielkość ok 25 cm, kolor jasno żółty.
A to tak z okazji moich 4 urodzin :)
…nigdy nie wiemy kiedy widzimy kogoś po raz ostatni…a 'każda chwila jest wiecznością moja beji' :)
Jedna z moich pierwszych akwarelek, niezbyt udana, ale jak się coś robi pierwszy raz to jest taka dzika radość- u mnie jakoś podejrzanie nie gasnąca przy malowaniu :)Tak więc, ku pamięci sobie ją tu wrzucam
( 24cm na 15,5cm)