Mała to być karykatura kota, konkretnie mojej cudnej Mereczki. Nie za bardzo wyszło, ale przy okazji okazało się, że impregnowane płótno z Aldiego nadaje się całkiem nieźle do malowania. A malowałam to to akrylami, wielkość 18 na 12 cm.:) Jak oprawie jakoś obrazek to zrobię też lepsze zdjęcie a na razie wygląda tak ooo…
mirellaj pisze,
Dziękuję za odwiedziny ! Twoje dzieła są świetne
mirellaj pisze,
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=151466&page=77 tutaj znajdziesz przepis na laleczkę
drchandra pisze,
O kurcze, oddalas ducha Merki, jakie podobienstwo, jaka mina :D
Daszka pisze,
:) dziękuje