No może nie do końca są to koronki, ale szydełkowe kwiatki. Dla mnie na stres i smutki najlepsze są robótki (nawet mi się zrymowało :P), a zwłaszcza te szydełkowe. Ostatnio uspokajając myśli siedziałam wieczorem i robiłam takie kwiatki. Nie widać tego za dobrze na zdjęciach ale są koloru kremowego.
Moniś-ka pisze,
Wszystko takie delikatne i piękne:) Zazdroszczę talentu szydełkowego:)
Pozdrawiam ciepło:)
Daszka pisze,
Dziękuję Monisiu za miłe słowa. Pozdrawiam