Pogrążona w ciszy codzienności, w przenikliwej przewidywalności.
W tym co w chwili obecnej. Tkwię…
Z tym samym uśmiecham na ustach.
24 sie 2005 o godzinie 21:47 · Kategoria pisanki, tu pitu pitu
Pogrążona w ciszy codzienności, w przenikliwej przewidywalności.
W tym co w chwili obecnej. Tkwię…
Z tym samym uśmiecham na ustach.
O tym co teraz, kiedyś i nigdy…