inicio mail me! sindicaci;ón

Wakacje na start!

Ufff udało mi się dobrnąć do końca tego jakże męczącego roku szkolnego. Dziś nastał upragniony dzień, gdy mogę zdjąć z nadgarstka zegarek i zapomnieć o nim na najbliższy miesiąc.  Wszystkim Koleżankom i Kolegom życzę udanych wakacji i wspaniałego wypoczynku!

paw 2014r.

A takiego pawia dostałam dziś od E. (lat ledwo 6). Taki paw to dość dwuznaczny prezent :) Myślę, że jest on zapowiedzią udanych wakacyjnych zabaw i uciech cielesnych.:)

Dzień Dziecka

kareta

„To dla Pani kareta z księżniczką” :)
rysowała E. (lat 5)
A ostatnie wyznanie mojego ulubionego fana cyfr, kalendarza, zagara, i działań matematycznych brzmiało ” Kocham Panią jak ułamek ” :)

Cyto dzieci- 23

Cudownie na świecie, zaczyna pachnieć wiosną, choć jeszcze powietrze dziarskie o poranku i wieczorami. :)
A na dziś porcja cytatów z młodych ludzi :)
W klasie (zerówce) dzieci ćwiczą rozpoznawanie głosek i w ogóle głoskowanie.
Jednemu z chłopców (M. lat 6) bardzo spodobało się to wysłuchiwanie głosek i poprosił, aby podawać mu jakieś głoski, a on będzie wymyślał słowa na te głoski. I tak się stało :)

-’L’
– lobie coś

– 'W’
– Wawa non stop

– 'D’
Tu nastąpiła chwila konsternacji, twarz chłopca się zaczerwieniła i mały mów:
– nie mogę powiedzieć, bo to brzydkie słowo jest na D.

– 'M’
– Mam cie zjem cie, bo tak mówi mój tata do mnie :)

Cyto dzieci 22 – szara materia

Oto moje dwa portrety, jeszcze ciepłe dzisiejsza produkcja .Podobieństwo uderzające :) Piękne rzęsy mam na tym pierwszym :)

Kopia img190

Dzieciaki siedzą przy stole i rysują
T. (6 lat) zwraca się do kolegi z komunikatem:
– ja mam takie małe kredki, więc jak chcesz coś małego narysować to właśnie takie ci mogę pożyczyć.

Dzieci bawią się jakąś koszmarną zabawką ( z tych współczesnych nowości, które dzięki praniu mózgów w tv, każde dziecko mieć musi, lub przynajmniej pożądać najbardziej na świecie)
Pani pyta, patrząc na tego koszmarka- zabawkę:
– Co to jest?
Dziecko patrząc na panią z miną mówiącą mniej więcej- jak można tego nie wiedzieć, odpowiada:
– to jest oczywiście szara materia!
yhm, i wszystko jasne :)

Nadmienić pragnę, że następne pół godziny, męczyłam się, z wstawieniem na miejsce odpadłej podczas zabawy, nogi rzeczonej szarej materii. Noga nie chciała niestety współpracować, za  żadne skarby znaleźć się na swym miejscu nie pragnęła. Sytuacja ta oczywiście  powodowała smuteczek wielki posiadacza owej szarej. Zaistniałe zdarzenie  zostało  obficie zroszone rzęsistymi łzami, winni stali się współtowarzysze ( którzy nawiasem mówiąc w ogóle nie wiedzieli o co chodzi) pioruny biły z zapłakanych oczu . Po bezskutecznych zmaganiach z upartą nogą ostatecznie,  zamiast niej właściciel wstawił w to miejsce… rękę, która jak się okazało lepiej dała się tam zainstalować, co z kolei wywołało radość na małej pyzatej buzi i stan ogólnej euforii. Szara materia stała się rękonogim, a pani miała w końcu chwilę spokoju.

Cyto dzieci 21

Wtojcie!

Mam dużo nowych rzeczy do pokazania, ale nie mam czasu na zrobienie zdjęć i jakoś światło ostatnio nie sprzyja, a nie lubię sztucznego, tak więc trzeba będzie trochę poczekać na inne prezentacje. A na dziś proponuję trochę nieco innej perspektywy, czyli kilka podsłuchanych złotych myśli i spostrzeżeń moich podopiecznych.

Pozdrawiam!

Daszka :)

DSC00558

Pani pyta:

– E. dlaczego ściągasz ciągle okulary?

E. ( lat5) – bo mi w nich gorąco!

Chłopcy siedzą przy stoliku ( poważne grono 5 i 6 latków), mają czas wolny więc wymyślili sobie, że narysują 'stare’ mapy.

E. (6lat.) – narysujemy mapę skarbu, taką starą i zniszczoną

P. (5 lat)- ok

E. – patrz tu będzie starożytna kałuża.

Uczymy się dni tygodnia. Powtarzamy po kolei.

M (6 lat)- czwartek… piątek…tu myśli dłuższą chwilę, aż mu się zapala lampka nad głową i z radością wykrzykuje- szóstek!

Boczek my love

M. (lat 6) w porywającej konwersacji z tym młodym człowiekiem, w końcu rzeczony stwierdza- „nudne są te słowa wszystkie co się mówi, nie lubię ich”
Ja też tak ostatnio mam, myśli kłębią się, gnają, potykają jedna o drugą, albo przeskakują i zaskakują, a słowa jakoś nie rosną, nie krasowieją,jeno ospale ziewają w ustach i zasypiają…

październik 2013r.
Poznań- park Wilsona

A moja dzisiejsza radość przybrała formę boczku ( to mnie zawsze pociesza i wskrzesza, choć wiem, że to była kiedyś cudna, kochana świnka, która zmieniła się biedna w bardzo smaczną, chrupiącą i nie mniej cudną świnkę w kawałkach). Zatkałam sobie dziś chyba wszystkie arterie, żyły i co tam jeszcze drożne było to już raczej nie jest, milion kalorii i tyleż samo rozkosznej przyjemności :)

listopad 2013- zupa

Zupa krem z ziemniaków z dużą ilością cudownego wędzonego boczku :)

Na drugie miałam zapiekankę- ziemniaczano, brokułowo, kiełbasiano boczkową w śmietance oczywiście kremówce no i z serem żółtym.
A deser dla odmiany jakiś zdrowy wyszedł, i bez boczku …phi się nie liczy :P
istopad 2013- deser

Jogurt kokosowy z musem mandarynkowym, płatkami owsianymi, otrębami, musem ananasowym, miodem i granolą.
Nic tylko zapaść teraz w sen jesienno zimowy, mi pozostaje :)
A Wy czuwajcie :)

Liczy się szybkość nie wolność!

jesień 2013r.

Moje jesienne buty +3 do ucieczki, gdyby mi się jeszcze chciało biegać… Wolę delektować się ich ciepełkiem i kolorem cudnym. Chodnik z dedykacją dla dużego kolegi…wiadomo gdzie taki chodnik mają :D

Cytat na dziś mojego małego ulubieńca ( właściwie jednego z kilku, ale ten jest przesłodki nawet jak broi)

E. (lat5) biegnie przez plac zabaw, uciekając koledze i krzyczy;

– liczy się szybkość, nie wolność !!!

Cyto dzieci 20

Dzisiaj tak liczbowo jakoś.

Chłopczyk ( lat 5) zarządza zabawą. Kazał dzieciom usiąść na krzesłach i mówi:

– no dobrze, to teraz ty(wskazuje na dziewczynkę) podaj mi jakąś zabawkę na literę pięć.

Dziewczynka wstaje, rozgląda się po zabawkach z bardzo zafrasowaną miną, aż w końcu wybiera jedną i podaje chłopcu.

– bardzo dobrze!- cieszy się malec odbierając zabawkę z rąk koleżanki.

 

Z placu zabaw.

Podbiega do mnie chłopiec w panice i przerażeniu, i nerwowo pyta wskazując na swoje plecy- mam tu osiem?

– nie masz nawet siedem odpowiadam nie dziwiąc się już niczemu…

Cyto dzieci 19

Podsłuchana rozmowa dwóch dziewczynek  5-cio i 6 latki

– Z. ( 5 lat) Ja kocham Piotra

– Z. ( 6 lat) Coś ty, nie  można kochać jesteś za młoda!

Pozostając w temacie fascynacji A.-chłopiec  (lat 6). Ogląda swoje kart z Gwiezdnych Wojen, zatrzymuje się na jednej i z rozmarzeniem komentuje:

– 72 obrony, 83 ataku, ech wspaniała dziewczyna!

A dziś kontynuowałam badania gotowości szkolnej,  akurat wypadło na mojego szczególnego ulubieńca M. (lat 5).

Pytanie: Jak wygląda godło Polski?

M. spogląda na mnie z miną mówiącą mniej więcej 'cóż to za głupie pytanie?’, a po chwili od niechcenia odpowiada:

– wygląda jak wygląda :)

Słodki mały Gapcio :)

Ten sam chłopczyk

Pytanie:

Wymień pojazdy lądowe, wodne i powietrzne.

Chłopiec myśli dłuższą chwilę, po czym wesoło odpowiada:

– wiem! Lądowe to będzie samolot, bo ląduje!

Przy okazji pozdrowienia dla reformatorów oświatowych, którzy obniżają wiek szkolny nie zmieniając niczego poza tym, nie przystosowując ani szkół, ani programów.

Cyto dzieci 18

Siedząc na dywanie w kole utrwalamy nazwy dni tygodnia. Dzieci po kolei mówią po jednym dniu; poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek… kolejka dochodzi do M. (lat5)

– no M.- zachęcam chłopca, jaki dzień jest po piątku?

– M.- szóstek !

Cyto dzieci 17

Rozmawiamy o Polsce i między innymi o F. Chopinie. Pytanie do dzieci, czy znają innych znanych ludzi, którzy pochodzili z Polski?
Zgłasza się P. ( lat 5) (chłopiec na bank będzie piłkarzem, bo gra od 3 roku życia, trenuje w klubie i jest rzeczywiście dobry).
No więc zgłasza się P.
– ja wiem, ja! Błaszczykowski, Lewandowski i Tytoń

Ten sam chłopczyk wyrywając się do odpowiedzi na pytanie- kto mieszka w Krakowie?
Odpowiedział:
– Wisła Kraków.

Pytań ciąg dalszy.
Rozmawialiśmy ostatnio o znanym polskim kompozytorze. Kto pamięta jak On się nazywał?

Z. lat (6)
– Fryd Szop. ( dla niewtajemniczonych chodziło o Fryderyka Chopina ;))

inną wersją odpowiedzi był Fredi Szopen.

Pytanie. Jak mieli na imię bohaterowie legendy o założeniu miasta Warszawa?

S.lat (6) mieli na imię rybak i sarenka.

N.lat (6) mieli na imię Sawoi i Wara

Cyto dzieci 16

Pani- Ładne masz piegi

M (lat 6) Dziękuję, takie mi urosły :)

Cyto dzieci 15

Schodzimy na obiad.

A. ( lat 5) -się dzisiaj nie najem…

Pani- dlaczego?

A. – mama dała mi rogala, ale go nie lubię, bo ma za dużo nadziei w środku

Pani- czego ma za dużo?

(tu nastąpiło spojrzenie z cyklu tych 'jak na głupa’)

A. – nadziei no, a ona jest za słodka!

yhm, ja tam lubię mieć choć trochę 'słodkości’ w życiu pomyślałam i smętnie poczłapałam do stołówki.

 

Cyto dzieci 14

S. (lat 6)

Na placu zabaw, kuca gmerając w ziemi znajduje biedronkę- mamrocze do siebie.

O biedronka. Nie żyje… hmm, ale wczoraj widziałem biedronkę w gorszym stanie.

Cyto dzieci 13

Udział wzięli N. (lat 6) i Pani

N. -Widziała Pani takiego nowego opla kabrio?

Pani- Nie, chyba nie widziałam.

N. – szkoda, fajny jest , taki zielony.

 

W końcu mogę z kimś pogadać o samochodach :)

 

Strona 1 z 2
1
2