5 paź 2010 @ 10:09 · Kategoria inne, ufilcowane
fot. Dies
A nie wyrośnie, bo jest z filcu i służy za cichą przystań szpilkom. Projekt nie jest mój, wypatrzyłam coś podobnego na jednym z niesamowitych blogów, które często odwiedzam ( w tej chwili nie pamiętam który to był, jak sobie przypomnę to zamieszczę linka). Mój kaktus jest nieco inny, ma ok 9 cm, mini doniczka to pozostałość po prawdziwym kaktusie, którego kiedyś kupiłam na jarmarku, miał wtedy ze dwa cm, a teraz ma 50 cm.
30 wrz 2010 @ 17:06 · Kategoria ufilcowane
Robótką na dziś są jesienne korale zrobione z wełny czesankowej. Bardzo je polubiłam za ich miękkość, milusińskość no i kolor, mają ok 43cm, zapinane na zamek okręcany.
czytaj dalej »
18 wrz 2010 @ 15:27 · Kategoria inne, ufilcowane
Kolczyki ok, 3 cm, koraliki + kulka filcowa, bigle posrebrzane.
czytaj dalej »
10 wrz 2010 @ 09:41 · Kategoria inne, ufilcowane
Kolejne kolczyki z wełny merynosków ( ufilcowanej własnoręcznie :)), ozdobione kokardką.
czytaj dalej »
12 sie 2010 @ 13:55 · Kategoria inne, ufilcowane
Kolczyki filcowe.
czytaj dalej »
7 sie 2010 @ 10:04 · Kategoria inne, ufilcowane
Bransoletka zrobiona z ufilcowanych kulek z wełny, na gumce.
czytaj dalej »
4 sie 2010 @ 11:51 · Kategoria inne, ufilcowane
Bransoletka z koralików ufilcowanych z wełny, na sznurku, wiązana na końcach wstążką.
czytaj dalej »
30 lip 2010 @ 20:01 · Kategoria inne, ufilcowane
Te kolczyki są naprawdę udane,tak mi się przynajmniej wydaje :) kulki są dużo większe niż w poprzednich ( ok 2 cm) i wyglądają ciekawie- lepiej niż na zdjęciu. Fajna sprawa to kulkowanie z wełny kochanych merynosków :)
czytaj dalej »
26 lip 2010 @ 09:49 · Kategoria inne, ufilcowane
Korale z filcowych ręcznie robionych kuleczek, na końcach przyszyta tasiemka.
czytaj dalej »
20 lip 2010 @ 10:14 · Kategoria inne, ufilcowane
Moje pierwsze kolczyki z filcowymi kuleczkami, trzeba je jeszcze 'po dokręcać’ , ale i tak jestem z nich zadowolona:)
13 lip 2010 @ 15:24 · Kategoria inne, ufilcowane
Broszka ok. 8cm.
Ostatnio znowu rozbudziła się we mnie chęć do tworzenia różnych dziwactw. Zafascynowana pięknem maków, postanowiłam zrobić coś na ich podobieństwo, pomyślałam, że miło byłoby mieć takiego kwiatucha zimą np, przy płaszczu, kiedy jest szaro zawsze takie coś jakoś ożywia i wywołuje uśmiech. Tak więc 'poczyniłam’ taką to właśnie broszkę ( a właściwie kilka broszek, i nawet kolczyki, które są jeszcze w trakcie produkcji później pokażę:)) czytaj dalej »