Bardzo podobał mi się pewien stary sweterek w paseczki. Paski kolorowe, optymistyczne, pomyślałam, że szkoda wyrzucać. Przerobiłam więc sweterek na poszewkę na poduszkę. Niewiele wymagało to zachodu, po prostu przeszyłam boki i już, przód swetra stanowi teraz zapięcie poszewki. Polecam takie dawanie drugiego życia przedmiotom, jest tanie, kreatywne i ekologiczne.
Przyjemnego poniedziałku życzę! :)