inicio mail me! sindicaci;ón

Wpisy z podejrzane podsłuchy

Cyto dzieci 17

Rozmawiamy o Polsce i między innymi o F. Chopinie. Pytanie do dzieci, czy znają innych znanych ludzi, którzy pochodzili z Polski?
Zgłasza się P. ( lat 5) (chłopiec na bank będzie piłkarzem, bo gra od 3 roku życia, trenuje w klubie i jest rzeczywiście dobry).
No więc zgłasza się P.
– ja wiem, ja! Błaszczykowski, Lewandowski i Tytoń

Ten sam chłopczyk wyrywając się do odpowiedzi na pytanie- kto mieszka w Krakowie?
Odpowiedział:
– Wisła Kraków.

Pytań ciąg dalszy.
Rozmawialiśmy ostatnio o znanym polskim kompozytorze. Kto pamięta jak On się nazywał?

Z. lat (6)
– Fryd Szop. ( dla niewtajemniczonych chodziło o Fryderyka Chopina ;))

inną wersją odpowiedzi był Fredi Szopen.

Pytanie. Jak mieli na imię bohaterowie legendy o założeniu miasta Warszawa?

S.lat (6) mieli na imię rybak i sarenka.

N.lat (6) mieli na imię Sawoi i Wara

Cyto dzieci 16

Pani- Ładne masz piegi

M (lat 6) Dziękuję, takie mi urosły :)

Cyto dzieci 15

Schodzimy na obiad.

A. ( lat 5) -się dzisiaj nie najem…

Pani- dlaczego?

A. – mama dała mi rogala, ale go nie lubię, bo ma za dużo nadziei w środku

Pani- czego ma za dużo?

(tu nastąpiło spojrzenie z cyklu tych 'jak na głupa’)

A. – nadziei no, a ona jest za słodka!

yhm, ja tam lubię mieć choć trochę 'słodkości’ w życiu pomyślałam i smętnie poczłapałam do stołówki.

 

Cyto dzieci 14

S. (lat 6)

Na placu zabaw, kuca gmerając w ziemi znajduje biedronkę- mamrocze do siebie.

O biedronka. Nie żyje… hmm, ale wczoraj widziałem biedronkę w gorszym stanie.

Cyto dzieci 13

Udział wzięli N. (lat 6) i Pani

N. -Widziała Pani takiego nowego opla kabrio?

Pani- Nie, chyba nie widziałam.

N. – szkoda, fajny jest , taki zielony.

 

W końcu mogę z kimś pogadać o samochodach :)

 

Cyto dzieci 12

M. lat 6

” Muszę sobie usta pomalować, bo mi się słabe zrobiły ’

Cyto dzieci 11

P. (lat 6) zadrasnął się w rękę i trochę mu krew zaczęła lecieć. Mały pokazuje mi tą rączkę i rzecze; – teraz jestem rannym ptaszkiem!

Cyto dzieci 10 – czyli na czym polega życie

(rys. U. lat 6)

Przy rysowaniu  Polaków rozmowy  (N.i M. lat 6)

N.:

-Życie nie polega na ciągłym zbieraniu kodów!

M.;

-Właśnie! Życie też polega na odżywianiu i zabawie!

Cyto dzieci 9

Rysunek niestety nie wiem czyj, dostałam go w prezencie. Mam już całą teczkę takich podarunków.

K.(lat6) idzie parę kroków przed N.(lat 6) Chłopcy o coś się pokłócili.

K. stwierdza nagle (nie odwracając się)  z oburzeniem:

– N. słyszałem, pokazałeś mi właśnie język!

 

Cyto dzieci 8


rys. W.(lat 6)
Z. (lat.6) podchodzi do mnie z zabazgraną kartką i pyta:

– Co narysowałam?

ja, skonsternowana, przyglądam się pracy rodem ze szkoły Picassa i po namyśle odpowiadam niepewnie:

– Kółko…?

Z. zezuje na mnie pogardliwie i odpowiada;

-Nie! To jest pech!

Gormiti- woden młot nie ma sans

Nie wiem czy wiecie, ale wśród bardzo młodej młodzieży- patrz 5-6 latki, niezwykle modne są ostatnimi czasy tzw gormiti ( pośród chłopców oczywiście, dziewczynki wolą hello kitty, kucyki jakieś tam no i nieśmiertelne barbi). Ja na początku nie bardzo rozumiejąc sepleniący język maluchów, w ogóle nie mogłam zrozumieć w czym rzecz, tłumaczyłam sobie, że to może coś do spania opacznie interpretując nazwę jako dormity. Koniec końców, dnia pewnego jeden zniechęcony już wyjaśnianiem mi co to takiego te gormiti ( objaśnianie, mocy, zdolności i czegoś tam przy znaczniej wadzie wymowy, na prawdę utrudnia porozumiewanie się), po prostu mi je pokazał. Ogromne było jego zdziwienie, że nie padłam z zachwytu, choć dyplomatycznie przyznałam, że jest to interesujące, czego chyba z kolei mój rozmówca do końca nie zrozumiał- a między nami paskudstwo to jakich mało. Tak czy siak, zaskarbiłam sobie sympatię moich 'łobuzów’, przynosząc im kiedyś w nagrodę kolorowanki z tymi stworami, i muszę przyznać, że były to jedne z najstaranniejszych kolorowane jakie dotąd wykonali. Niektórzy są tak wielkimi fanami gormitów, że rysują je w każdej wolnej chwili, ba kiedyś mieli stworzyć bajki, pech chciał, że „łobuzy”, były w grupie z fankami Hello Kitty, powstała bajka” jak różowe kucyki ( jakieś tam- nazwy nie pamiętam) spotkały gormiti”, w sumie była to jedna z ciekawszych bajek ;). Można by tu jeszcze długo pisać o fascynacjach współczesnych 6 latków, ale pewnie niewielu z Was chciałoby się to czytać.

Poniżej rysunek sepleniącego I. który rysuje tylko Gormiti (seplenienie ma znaczenie w rozczytywaniu napisu po prawej stronie ;)) Nie wiem sama do końca dlaczego, ale bardzo bawi mnie ten rysunek :D


czytaj dalej »

Cyto dzieci 7 i gwiazdka

N. (lat 5) „Jestem ciepła, jak kotlet na patelni”

A niżej jedna z gwiazdek jakimi ostatnio przyozdabiam klasę :)

czytaj dalej »

Cyto dzieci 6

Dzień jak co dzień, właśnie trwają zajęcia, bawimy się i robimy prace plastyczne. Nieoczekiwanie wchodzi do sali pani, która zawsze ma z dziećmi religię ( teraz akurat nie miała, weszła w innej sprawie).

Na co K. (lat 6), składa ręce jak do modlitwy i desperacko szepcze

– O nie! pomodlę się szybko, żeby  nie było religii

Very, very kombinery

Kurs doszkalający, niedziela godzina południowa. Zajęcia ciekawe, fascynujący prowadzący ( na prawdę interesująca osoba), opowiada o zagmatwaniach i ciągłych zmianach w ustawach o systemie edukacji. Zajęcia zaczął od przytoczenia dowcipu o dwóch kotach idących przez pustynię, gdzie jeden mówi do drugiego; – stary ja już tej kuwety nie ogarniam. I ja też tak mam dodał prowadzący, a potem opowiadając o tworzeniu pewnych narzędzi do pracy  gładząc swoją bujną siwą brodę powiada :

” …bo wiecie moja praca to też  takie very, very kombinery”

taaaa nie ma to jak nowe ustawy, można się przynajmniej spotkać z koleżankami na kursie :)

Cyto dzieci 5

Dziewczynki lat 6 rozmawiają robiąc jakąś pracę plastyczną

-Ej robisz jeszcze jedno?

– Nie.

– Szkoda jakbyś zrobiła to byłoby całe porobione.

Strona 2 z 3
1
2
3