Pies
Piesek wykonany na szydełku, wielkość ok 14cm, wypełnienie sztuczne.
W niedzielę 24 października, po 14 latach opuściła nas nasza przyjaciółka. Wspaniała sunia, „owczarek Notecki”, polujący na myszy, bystra, oddana psina. Będzie nam jej bardzo brakowało :(
To mój pierwszy psi portret. Wykonany na zamówienie. Jestem całkiem zadowolona z efektu. Wielkość 21 x 29 cm. Poniżej zdjęcie psiaka.
Taki, oraz inne obrazki mogę wykonać na zamówienie. Zapraszam także na fb daszka hand made
kartki świąteczne, robione w pośpiechu i z bardzo małej ilości materiałów
Jelenie już w ramce, wiszą na właściwym miejscu w sypialni :) Wykonane haftem krzyżykowym.
Aniołek także doczekał się oprawy, tylko, że ta ramka jest ręcznie robiona z bardzo ciekawego zresztą kawałka drewna.
Pozostając w tematyce haftu krzyżykowego, to ukończyłam także taki bajkowy obrazek, tylko jeszcze nie doczekał się ramki, ponieważ jest dość duży i jakoś nie mogę trafić na odpowiednią.
Słoik stroik. (To były najlepsze święta w moim życiu :))
A na koniec zimowy Kajtek :)
Czasem można zostać miło zaskoczonym przez los… a nawet mieć wrażenie, że się na to właśnie czekało tak długo… czasem można się mylić… zawsze trzeba jednak iść dalej, i czerpać jak najwięcej z tych ulotnych, pięknych chwil…
Przedwiośnie.
Krótki stan hiperwentylacji( dla nieuświadomionych nadmiar powietrza i lód wywołują kaca).
Dwa portrety z baru ” Pod wesołym misiem”. Pijąc grzane winko przyglądałam się temu panu.
Zamek Chojnik
Wodospad Podgórnej
Nauki czerpania radości z małych rzeczy ciąg dalszy.
Niespodziewanie zostałam ostatnio 'porwana’ do uroczego mieszkanka, w którym czuję się jak w dziupli, czy jakimś gniazdku i zupełnie nie mam ochoty stamtąd wychodzić, tylko jak najdłużej raczyć się tą przestrzenią, atmosferą i towarzystwem. A do tego wszystkiego dostałam taką kawę
Nie jest przesadą, że była to najlepsza kawa jaką ostatnio ( od dawna) piłam. Dziękuję :*
A to dwie kartki jakie mi się skrapnęły ostatnio. Kwiatek malowany akwarelami na kartce z książki.
Emi, ślicznota mała :)
I na koniec zdjęcie oddające całą radość życia mą :P
” Minął sierpień, minął, wrzesień już październik i ta jesień…” No, ja jakoś nie narzekam jak na razie na jesień, pogoda mi odpowiada, nie pada, nie wieje, więc nie jest źle, trochę zimno wczesnym ranem, ale ma to też swój urok i zmusza do szybkiego marszu :)
Weekendowe ciasto kruche z jabłkami i masą cynamonową. Robiłam je głównie dla zapachu, który cudownie otulił moje królestwo, zadziwiająco smak też okazała się na plus :)
Pieski małe dwa…
Dwie małe śliczności, nieee dwa małe ślicznoty, bo to chyba chłopaki są :)
ten różowy noseczek w kropki…oooo
„Zmrok nadchodzi gdy
Dopalam świecę co we mnie się tli
Okrywam się kołdrą ciepłych chwil
I płynę lekko widzę dom
Wlatuję oknem siadam i
Oddechy wasze liczę jak
Nikt…”
„Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić
Nie ma cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było jest dzień”