inicio mail me! sindicaci;ón

Boże Ciało

Boże Ciało, Grodzisk Wlkp. 2009r.

Witryny różnych sklepów, przyozdobione w Boże Ciało w Grodzisku Wlkp.

Odurzania się ciąg dalszy…

„Ziemia”

Pogładziła się z zadowoleniem po swej okrągłej doskonałości. Wszystko oddało jej pokłon i udało się na spoczynek. Rozplotła swe słoneczne warkocze i wywiesiła za okno księżyc. Cud się dokonał… jutro czas na następny…

kwiatek (14.05.2009r.)

kwiatki 14 maja 2009r

Ogród botaniczny 14 maja 2009r

czytaj dalej »

Upajać się wiosną, zieleń wstrzykiwać dożylnie.

Jestem ćpunem.
Na głodzie przez pół roku, połykam substytuty w tabletkach, zaśmiecam umysł, sztucznymi obrazami, odtwarzam dźwięki, dawno umarłe, obecne, a jednak nie prawdziwe. Na skraju szarej rozpaczy, z najczarniejszych myśli stojących nad brzegiem przepaści, dostrzegam ten nikły blask. Z nieśmiałością pełznę ku niemu, wyciągając trzęsące się, szare dłonie, z przyspieszonym biciem serca, napięciem i oczekiwaniem. Przystaję mrużąc oczy z niedowierzaniem i obłąkanym smutkiem, wpatruję się w ten blask, który staje się coraz silniejszy. Czuję jak adrenalina zaczyna buzować we krwi, przyjemne podniecenie rozpływa się falą ciepła po moimi zziębłym ciele. Naprężam się jak kot gotowy do skoku. Staję na nogach i zaczynam biec ku światłu, tracąc oddech, ostatkiem sił, dopadam swojej działki. Trzęsę się z rozkoszy, dawka została podana. Tak! Upajam się nią, wciągam nosem, pochłaniam przez skórę, wlewam do uszu, rozszerzone do granic możliwości źrenice, chłoną ferie barw i światło. To światło, które leczy, upaja, daje moc i siłę, to, które migocząc tęczą na rzęsach łaskocze myśli i wywołuje uśmiech do samego siebie. W głowie mi się kręci od fal zapachów, ogarniających mnie ze wszystkich stron, i ten śpiew traw, szum wiatru, kołysanie zieleni młodego życia. Czuję się jak na karuzeli, w lustrze widzę jakieś dziecko ubabrane lodami, ze strupami na kolanach i iskierkami w oczach. Zapach pulsującej ziemi, powala mnie w końcu, padam w żółtą nieskończoność pól… płacząc ze szczęścia.
Bycie ćpunem to najlepsza rzecz, jaką życie mi dało, aby je podziwiać.

01-02majan2009r-wycieczki po wielkopolsce

01-02 maja 2009r-wycieczki po wielkopolsce

Wpis ten dedykuję osobie, która jest mi bardzo bliska, i bardzo ważna w moim życiu, która pojawia się zawsze, gdy mam jakiegoś dołka (jakby miała jakiś czujnik :)) Podnosi moją głowę do góry, wspiera,daje kopa, i każe mi wierzyć w to o czym, czasem nie śmiem nawet marzyć.
Dziękuję Patrycjo.

Wiatraki

Może to nie jest najciekawsze zdjęcie, ot co wiatraki. Jest ich jednak już tak niewiele w naszym krajobrazie, że postanowiłam umieścić tutaj to zdjęcie. Zresztą piękne są te wiatraki, pachną drewnem i starością, jak zawieje wiatr to wszystko w nich trzeszczy jakby grały jakąś sobie tylko znaną melodię. Może opowiadają o czasach kiedy były potrzebne i zapracowane, w czasach gdy są opuszczone i zapomniane…

wiatrki 02.05.2009
wnętrze wiatraka

Meczet ;)

Katedra na ostrowie Tumskim.

Wieżyczki katedry 01.05.2009r.

Moje miasto inaczej-graffiti

Trafiłam przypadkiem na bardzo ładne graffiti, spacerując pomiędzy Wartą, a Starym Rynkiem w Poznaniu, pewnego pięknego majowego dnia. Słoń był wielgaśny, myślę, że naturalnych rozmiarów. Pozdrowienia dla tak uzdolnionych grafficiarzy :)

Graffiti 01.05.2009r.

Słoń 01.05.2009r.


Pałac w Niepruszewie

Niepruszewo to wieś położona w województwie wielkopolskim, w powiecie poznańskim, w gminie Buk (7 km. na wschód od Buku).

W  XVII wieku własność Bilińskich, w XVIII Krzyckich, od 1870 do II wojny światowej książąt von Reuss.
Dwór (pałac) eklektyczny zbudowany w 1870 roku. Ozdobna brama wjazdowa z końca XIX wieku.
Park o powierzchni 4,6 hektara założony w pierwszej połowie XIX wieku

czytaj dalej »

Sesja Madzi

Hej ho! Byłam ostatnio na pierwszej w tym roku wyprawie do miejsc, zapomnianych, tajemniczych, ekscytujących. Tak się złożyło, że wybrałam się tam w gronie zapalonych fotoamatorów, oraz jednej wyjątkowo cierpliwej modelki Magdy (pozdrawiam). Po raz pierwszy zatem miałam okazję popstrykać zdjęcia komuś kto nie ucieka, nie zasłania się i nie mówi 'nie rób mi zdjęć, źle wychodzę, nie mam makijażu za to mam pryszcza’- lub coś tam jeszcze. Plener pałacu w Niepruszewie ( o którym później jeszcze pewnie coś napiszę) okazał się bardzo inspirujący, wielkie hale, kolorowe tapety na ścianach, odpadające tynki, zapewniły ciekawe i  niecodzienne tło, szkoda, że nie umiem ustawiać odpowiednio aparatu, ale liczy się zabawa, a ja miałam ogromną przyjemność w robieniu tych zdjęć. A oto efekty.

Magda 1 (kwiecień 2009 r.)

Magda ( kwiecień 2009r.)

Madzia (kwiecień 2009r.)

Magda (04.2009r.)

Magda-sepia (kwiecień 2009r.)

Lubię długo ulicami iść…

stare miasto ul. Żydowska

„Ze światła poczęte, moje miasto…”

14.03.2009r.

Mazurska Venus

Venus

'Na mazury, mazury, mazury, popłyniemy tą łajbą z tektury…”

Trzy rejsy wystarczyły, żebym zakochała się i w pięknej staruszce Venus, i w mazurskiej atmosferze relaksu.

Teraz w czasie nieokreślonym pomiędzy smutną zimą, a nierozbudzoną jeszcze wiosną, tęskno mi bardzo do tej przestrzeni, niewysłowionej zieloności, intensywności barw, plusku fal rozbijających się o burty, wszędobylskich kaczek i łabędzi, kiczowato boskich zachodów słońca, grillów, ognisk, gitar, cudnego nocnego nieba ledwo widocznego spod szaty gwiazd, śniadań na pomoście, kibla za 1zł, bliskości ludzi znanych i prostoty poznawania obcych… i kołysania, gdy człowiek czuje się jak dziecko zasypiające w objęciach matki ziemi…

mazury 2008

(fot.Dies)

(z chęcią powrzucałabym, też zdjęcia z cudownymi załogami, z jakimi miałam przyjemność pływać, ale nie wiem czy się zgodzą, niemniej pozdrawiam wszystkich gorąco :))

Lekcja śpiewu

erotyk

Takie tam stare i znane już większości chyba zdjęcie, ale lubie je, więc wrzucam. :) La la la

Pałac w Biedrusku

8-11 listopada 2008r.

Biedrusko – wieś w Polsce położona w województwie wielkopolskim, w powiecie poznańskim, w gminie Suchy Las, leżąca nad Wartą, ok. 5 km na północ od granic Poznania i ok. 15km od centrum.

czytaj dalej »

Polna droga

wakacje 2003r.

Międzygórze , wakacje 2003rok.

Tęskno…:(

Pałac w Wilkanowie

Wilkanów

Zawędrowałam kiedyś w piękny letni dzień, prostą drogą wiodącą z Międzygórza, do wsi leżącej nieopodal- do Wilkanowa. Okolica bardzo malownicza, choć wieś została w dużej mierze zniszczona przez powódź, zdaje się, że w 1997 roku. Przez całą wieś ciągnie się długa droga, wzdłuż której stoją sennie przystrojone w ogródki domki, na końcu sklep, kościół i pozostałości po dawnym pałacu. Jako, że uwielbiam stare, opuszczone i zapomniane miejsca, tak też to stało się jednym z moich ulubionych punktów wycieczkowych zawsze kiedy, jestem w tych okolicach.

czytaj dalej »

Kino „Fala”

Kino \"Fala\"

Kino „Fala” znajduje się w Giżycku. Jest to bardzo osobliwe miejsce, będąc tam odnosi się wrażenie podróży w przeszłość, gdzieś do czasów PRL-u. W środku wystruj z czasów Girekowskich, jakieś stare fotele, dzungla zakurzonych kwiatów, ściany z kamyków, na zewnątrz mozaika w znaki zodaku. W portierni siedzi w kapciach starszy pan, wpuszcza na seans tylko wtedy jeśli zbierze się grupa 10 osób :) Jeśli więc komuś bardzo zależy na obejrzeniu filmu, może nagabywać przechodniów ;)

Bardzo sympatyczne i klimatyczne miejsce.

Strona 11 z 13
« Pierwsza
...
10
11
12
...
Ostatnia »