inicio mail me! sindicaci;ón

Za wyngłem? Za co???

Jeżyce godzina 15, ciepły, słoneczny majowy dzień. Chodnikiem tuż przede mną  mozolnym krokiem toczy się dwóch mężczyzn mniej więcej około 40-stki. Właściwie to chciałam ich wyminąć jednak zastawiony samochodami chodnik skutecznie mi to uniemożliwił. Tak, więc podążałam za Ichmościami odurzona zapachem jakiegoś tajemniczego eliksiru jakby wody kolońskiej typu ‘Brutal’, denaturatu, worka z rzeczami 14 latka wracającego z 3 tygodniowego obozu, słoika z petami, którego nikt nigdy nie opróżnia i jeszcze czegoś jakby… rozkładu. czytaj dalej »

24 zachody słońca

„Wczorajszy słońca blask. Źle wywołane zdjęcie. Nadzieją tkany czas… tak bardzo, tak chciałabym w przestrzeni lekko stąpać…”

Turkusowy szalik

Szalik zrobiony na szydełku, z cienkiej wełny, którą dostałam ( pozdrawiam serdecznie Panią Danutę :)). Długość ok 160 cm, szeroki na ok. 9 cm, z obu stron doczepione frędzle. Taki to właśnie szaliczek zrobiłam sobie na wiosenne dni, dopasowując kolor do wiosennych butów.

czytaj dalej »

Fragmenty, elementy, konstrukcje…

Hej ho.

Jeszcze kilka zdjęć z Niepruszewa. Kilka niecałości, kolorów, rzeczy już martwych, lub właśnie umierających.

Drabina ( wiodła do jakiegoś zbiornika, schody do piekła ;))

czytaj dalej »

Broszka- różowe westchnienie :)

Broszka zrobiona na szydełku+ różowa wstążka i fioletowe koraliki. Wielkość ok. 5 cm.

Niepruszewo tej wiosny.

Kilka zdjęć z przedświątecznej wycieczki do Niepruszewa.

czytaj dalej »

Przedwiośnie

Pocztówka z Poznania (2)

Zdjęcie z ubiegłorocznych spacerów po Poznaniu, w piękny lipcowy dzień. Na tymże zdjęciu fragment murów obronnych, a konkretnie pozostałość baszty armatniej (narożnej), który odkryto po II wojnie światowej w czasie odgruzowywania miasta. czytaj dalej »

Makbet

” Ciągle to jutro, jutro i znów jutro
Wije się w ciasnym kółku od dnia do dnia,
Aż do ostatniej głoski czasokresu;
A wszystkie wczora to były pochodnie,
Które głupocie naszej przyświecały
W drodze do śmierci. Zgaśnij wątłe światło!
Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada- powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą. ”

W.Shakespeare

Widok ze wzgórza :)

Ze spacerów po mieście, wzgórze św.Wojciecha. Na zdjęciu nagrobek Anieli z Liszkowskich Dembińskiej- zmarłej w wieku 20 lat ( wyrzeźbiony przez Władysława Marcinkowskiego w 1889 roku) w tle hotel.

Maki

Akwarela 14,5 na 19,5 cm. (w rzeczywistości obrazek jest bardziej wyrazisty)

Latarnia

Akwarela 13 na 14,5 cm.

Karminowe usta lata

Akwarela 20 na 14,5 cm

Pół światła, pół cienie, w połowie…

Kartka z różami

Akwarelka- kartka (10 na 14,5 cm)