21 kwi 2009 @ 11:23 · Kategoria zdjęcia
Hej ho! Byłam ostatnio na pierwszej w tym roku wyprawie do miejsc, zapomnianych, tajemniczych, ekscytujących. Tak się złożyło, że wybrałam się tam w gronie zapalonych fotoamatorów, oraz jednej wyjątkowo cierpliwej modelki Magdy (pozdrawiam). Po raz pierwszy zatem miałam okazję popstrykać zdjęcia komuś kto nie ucieka, nie zasłania się i nie mówi 'nie rób mi zdjęć, źle wychodzę, nie mam makijażu za to mam pryszcza’- lub coś tam jeszcze. Plener pałacu w Niepruszewie ( o którym później jeszcze pewnie coś napiszę) okazał się bardzo inspirujący, wielkie hale, kolorowe tapety na ścianach, odpadające tynki, zapewniły ciekawe i niecodzienne tło, szkoda, że nie umiem ustawiać odpowiednio aparatu, ale liczy się zabawa, a ja miałam ogromną przyjemność w robieniu tych zdjęć. A oto efekty.





18 kwi 2009 @ 09:48 · Kategoria szydełko

Buciki maleńkie, zrobione na szydełku.
(fot.Dies)

11 kwi 2009 @ 10:06 · Kategoria inne, malowane

Podstawka pod kubek, malowana akrylami na płytce (kafelku), potem pociagnięta dwukrotnie lakierem.
31 mar 2009 @ 13:58 · Kategoria malowane

Oto mój pierwszy olejny wyczyn. Jeszcze bez ramki. Wymiary 13na 18 cm, farby olejne. W rzeczywistości prezentuje się lepiej niż na zdjęciu.

A tu już w ramie :)
18 mar 2009 @ 16:11 · Kategoria moje miasto, zdjęcia

„Ze światła poczęte, moje miasto…”
14.03.2009r.
12 mar 2009 @ 17:33 · Kategoria pisanki, tu pitu pitu

'Na mazury, mazury, mazury, popłyniemy tą łajbą z tektury…”
Trzy rejsy wystarczyły, żebym zakochała się i w pięknej staruszce Venus, i w mazurskiej atmosferze relaksu.
Teraz w czasie nieokreślonym pomiędzy smutną zimą, a nierozbudzoną jeszcze wiosną, tęskno mi bardzo do tej przestrzeni, niewysłowionej zieloności, intensywności barw, plusku fal rozbijających się o burty, wszędobylskich kaczek i łabędzi, kiczowato boskich zachodów słońca, grillów, ognisk, gitar, cudnego nocnego nieba ledwo widocznego spod szaty gwiazd, śniadań na pomoście, kibla za 1zł, bliskości ludzi znanych i prostoty poznawania obcych… i kołysania, gdy człowiek czuje się jak dziecko zasypiające w objęciach matki ziemi…

(fot.Dies)
(z chęcią powrzucałabym, też zdjęcia z cudownymi załogami, z jakimi miałam przyjemność pływać, ale nie wiem czy się zgodzą, niemniej pozdrawiam wszystkich gorąco :))
6 mar 2009 @ 12:00 · Kategoria znaleziska

„Problemy” nr.5, 1972 rok.
Z dedykacją dla informatyków.
4 mar 2009 @ 23:01 · Kategoria znaleziska

„Problemy” numer 5, 1972 rok.
1 mar 2009 @ 18:42 · Kategoria tabletki czyli bazgroły na tablecie

Anioła tego dedykuję Minerowi :)
21 lut 2009 @ 17:25 · Kategoria tabletki czyli bazgroły na tablecie

Karolina z biura, ma nową sukienkę.
19 lut 2009 @ 13:22 · Kategoria znaleziska

Z miesiecznika „Problemy” nr.7 rok 1971.