:/
niestosowne niedopasowanie
” Poczwarka” D. Terakowska (10,*)
” Ono” D. Terakowska ( 8)
” Tam gdzie spadają anioły” D. Terakowska (5)
” Na zachodzie bez zmian” E.M. Remarque (*)
” Trzej towarzysze” E.M Remarque
” Czas życia, czas śmierci” E.M. Remarque (9)
” Iskra życia” E. M. Remarque (10)
” Kazirodztwo” Ch. Angot
” Franciszka Linkerhand” B. Reimann
„”E.E” O. Tokarczuk
” Gra na wielu bębenkach” O. Tokarczuk
” Samotność w sieci” J.L. Wiśniewki
„Pogryziona przez wiewiórki” K. Byzia
” Bidul” M. Maślanka
Otuliłam się w szal utkany z dobrych wspomnień…
Czuję się w nim… nieobecna…
„banguje w ciebie, wyskakuj z beczki podpadliku ty, możesz sobie liznąć kartę, albo golnąć birra ;)”
Wiem co u Ciebie, widzę Cię, czuję, słucham…
Uśmiechasz się, wiem co u Ciebie.
Odwiedzasz mnie.
Jesteś blisko.
Wiem, że jesteś…
Teraz spotykamy się w moich snach…
Upalny lipcowy dzień. Żar leje się z bezchmurnego nieba. Typowo rekreacyjna miejscowość nad jeziorem. Piękne okoliczności przyrody, lasy, malownicze pola, deptak z goframi, automatami do gier, i watą cukrową dla turystów.
Dzieci z kolonii wybrały się na tenże deptak, (kolonia dla dzieci z rodzin patologicznych, i bardzo biednych), głównie po to, żeby pogapić się na to, na co ich nie stać, lub żeby ukradkiem zachachmęcić ze sklepiku jakiegoś cukierka czy ciastko. czytaj dalej »
„…już mi niosą suknie z welonem,
już cyganie czekaja z muzyka,
koń do taktu zamiecie ogonem,
mendelsonem stukają kopyta…”
„Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej…”
hmm… tylko czym jest wieczność?
Jeśli życiem, to miłość trwa wiecznie…
A jeśli….
” Już teraz wiem, że umieramy wtedy gdy, nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem…”
„…Powoli opanowywała go groza. Umierał i niczego nie zrozumiał, niczego się nie nauczył. Mesjasz nie przyszedł. Gdyby miał pewność, że oto wszystko się kończy, że potem nie będzie już nic, umierałby ze spokojem. Ale bał się i dlatego wyobrażał sobie, kim na prawdę jest Bóg. I właśnie pragnienie śmierci, silniejsze niż wszystko, wszechpotężne, przypisał Bogu. Zrozumiał, że na początku czasu Bóg zniszczył się sam w ogromnym wybuchu i czas był miarą jego rozpadu, i że wszyscy jesteśmy kawałkami boskiego ciała, które wciąż umierają, jak wszystko wokół. Naszym zbawieniem jest nieistnienie.”
(E.E. Olga Tokarczuk)